fotografia: cubajduk.pl

Kamila & Maksym... Wesele na MAXA!

Na 16-stym piętrze szczecińskiego "drapacza chmur" rozpoczęły się przygotowania do wielkiego dnia Kamili oraz Maksyma. Z apartamentowca Skarbiec przy ulicy Bandurskiego rozciąga się fascynujący widok na "sypialnie" Szczecina. "Odpicowane" w pierwszej kolejności zostały dziewczynki - dwie córeczki młodych. Można by się było spodziewać, że dla doświadczonych rodziców, ten dzień, dzień zawarcie małżeństwa, to jest tylko formalność, prosta ceremonia, zero stresu, luz blus. Nic bardziej mylnego... Kto był ten widział, kto wiedział to wie jak wiele emocji, zawrotnych sytuacji wydarzyło się tego pamiętnego 27-go lipca 2017 roku. Zarówno ślub jak i wesele odbyły się w jednym miejscu, w Restauracji Chałupa - TOP WEDDING, wiec było można się już o 17:00 zameldować na fejsie i otagować znajomych, w tej jakże pięknej weselnej knajpie.

Podczas ślubu cywilnego, nastąpiła nieoczekiwana eksplozja śmiechu. Z pewnością nikt z zebranych nie zapomni salwy rozbawienia Kamili, która lada chwila miała powiedzieć TAK, a nie mogła przestać się śmiać, bardzo, bardzo sympatycznie to wyszło.
Gościom weselnych również udzieliła się ta wesoła atmosfera. Później były też i łzy, nie ze smutnku, tylko ze szczęścią... Było też ogólne zdziwienia młodych po doręczaniu prze kuriera kwiatów z załączonym liścikiem.

Próbowałem te najważniejsze momenty uchwycić na zdjęciach. Szkoda, że nie jestem w stanie oddać całego szaleństwa, jakie zapanowało podczas wesela, którego głównym prowoderymem był, równie mocno obdażony zarostem co Pan Młody, wodzirej, DJ-ej Maciej Łagodziński. Jestem pewien, że ten ciepły lipcowy wieczór długo zapamiętają wszyscy obecni. Zapraszam do obejrzenia fotorelacji.

[poczekaj na zdjęcia]